piątek, 6 maja 2011

Filing

To uczucie, kiedy wychodzę zapalić na klatkę schodową i słyszę brzęczenie Radia Kraków w starym głośniku, którym babcie budziła mnie we wakacje jak byłem mały, a później okazuje się, że to tylko latająca mucha.

Brak komentarzy: