niedziela, 20 października 2013

Clubhed yo dead

Pierwszy weekend ja studiach i od razu przypomniałem sobie, jak niewygodne są te siedziska. Ale za to mamy kilka ładnych dziewczyn na roku, więc jakaś tam gimnastyka kręgosłupa wchodzi w grę.

Nie pamiętam tylko jak to się stało, że uznaliśmy, że poradzimy sobie z matematyką.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

cudownie, że wróciłeś na studia!
powodzenia na egzaminach i z ładnymi studentkami też:)