Otóż, jak się okazuje, po przerobieniu XBOXa dla potrzeb gracza - pirata można dostać bana na XBL - usłudze oferującej rozgrywki on-line. I później podobno ludzie płaczą, że grać przez neta nie mogą. Kolegów nie mają, czy jak?
Kiedy ja się zdążyłem tak zestarzeć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz