Po ostatnich rozważaniach na temat szeregowego żołnierza radzieckiego w Katyniu coś mnie nagle kopnęło. Dotarło do mnie z całą intensywnością, że w czasach, w których przyszło nam żyć, o wiele większe kontrowersje wzbudziłoby pokazanie się w miejscu publicznym w koszulce z napisem
"NIE OGLĄDAŁEM PULP FICTION"
niż z napisem
"ISIS W TEJ CHWILI MORDUJE KOBIETY I DZIECI".
Albo
"CHRZEŚCIJAŃSCY FALANGIŚCI DOPUŚCILI SIĘ LUDOBÓJSTWA W SABRZE I SZATILI".
Albo
"BIAŁY FOSFOR ROZPUŚCIŁ PŁUCA NIEWINNYM NIEMOWLAKOM W FALUDŻY".
Albo sam sobie coś wymyśl.
1 komentarz:
fajnie, że znowu jesteś, bo miałam tu zajrzeć po raz ostatni. niezmiennie inspirujący z ciebie gość. choć smutny...
Prześlij komentarz